Źródło: http://kuchniakryzysowa.blogspot.com/2024/03/frytki-shaka-shaka.html
Jest taka sieć restauracji, których zwyczajowa nazwa brzmi Pod Złotymi Łukami . Nigdy w żadnej z nich nie jadłem, nie piłem nawet słynnych szejków, o których krążą legendy, że są wzbogacane dodatkową porcją białka, za to wiele razy załatwiałem w nich swoje potrzeby fizjologiczne.Sieć ma kilka swoich sztandarowych produktów, które są znane na całym świecie, ale ma w...