Od kilku dni przyglądałam się dyni i rozmyślałam, co z niej zrobić.Zupa miała być.Ale nie, jakoś jednak nie chciało mi się tej zupy z dyni.Albo że może do gulaszu ją użyję.Też się nie złożyło.Więc ją upiekłam i zapakowałam w słoiczki.No i wczoraj natchnęło mnie na ciasto...