Kolejny z pysznych chlebów na zakwasie, prowadzonych metodą trójfazową. Tym razem dostosowałam do tego ulubiony chleb moich domowników. Coraz bardziej zaskakuje mnie ta metoda i myślę, że będę do niej wracać jeszcze wiele razy.Ostatni etap zaskoczył mnie totalnie, tym razem ta faza zajęła mi tylko 1,5h..., drugi etap skróciłam też do 3,5h. Poprzednio wyrastał...