Coś zupełnie nowego, z czym do tej pory się sama osobiście nie spotkałam. Przepis powstał chyba dwa lata temu na potrzeby konkursu. Najpierw jednak zapomniałam Wam na czas go tutaj wstawić, a za drugim razem zapomniałam całkowicie że taki przepis mam. Przypomniałam sobie dopiero, gdy przed Wielkanocą przeglądałam zdjęcia. Wtedy jednak nijak mi te pierogi tutaj nie pasowały. W...