Dziś piękna słoneczna niedziela dlatego Aga wcześniej wstała i pysznego obiadku nagotowała. Prócz obiadku było cos jeszcze ale to potem wstawię, najpierw obiad który zrobiłam w godzinę. Obiad nie byle jaki bo były zarumienione kurczaki a właściwie ich nogi czyli ćwiartki oj biedne te kurczaki. Tak sobie biegały aż po nóżkach oberwały i na patelnię trafiły, a z patelni do...