Tunezja uwielbia dynie.Mowie to ze stanowczoscia po wieloletnich obserwacjachmiejscowych soukow, koszy z zakupami czy podgladaniutunezyjskich pan domu w ich gospodarstwach.Nie jest to milosc tak potezna i przebojowa jak na drugiej polkuli.Tutaj jest to raczej uczucie subtelne, nieinwazyjnei wymagajace sprawnego oka.Nie zawsze uda sie dostrzec dynie,nawet na pobliskim bazarku.Nie roztacza swojego w...