Przyszla do mnie zbulwersowana znajoma. Widzialam, ze cos nie daje jej spokoju. Zrobilam kawe, posadzilam ja na kanapie. Zaczelysmy rozmawiac, ale widzialam, ze chce z siebie cos wyrzucic. Nie mam zwyczaju ciagnac ludzi za jezyk, jak bedzie chciala, to opowie. Wreszcie zaczela. Historia zapowiadala sie zwyczajnie: dwie siostry. Obie dorastaja, obie zakladaja rodziny. Mlodsza z dziewczat wyjezdza...
Wprowadzenie do Tortilli z Kurczakiem Tortilla z... ⇖ 2891