Niedzielny obiad juz prawie gotowy, a nadal brakuje porcji witamin? Szybko otwieram lodowke i lapie co jest pod reka. Trafilem na ogorki, marchew i cebule. Do tego przyjechala prosto ze sklepu cytryna, a z szafki wydobywam troche ziol i oliwe z oliwek. Powinienem zdazyc. Chcecie sie przekonac co wyczarowalem? Zapraszam! Czas przygotowania ~10 minut Czas...