Jakis czas temu odwiedzilismy jedna z lodzkich knajp, w ktorej odbyly sie slynne Kuchenne Rewolucje. Zjedlismy calkiem smaczna domowa, biala kielbase i sprobowalismy rosyjskiej, kwasnej zupy - solianki. Bardzo mi smakowala, postanowilam wiec taka zupe ugotowac w domu. Nieskromnie przyznam, ze moja zupa smakowala jeszcze lepiej niz ta ktora jedlismy. Moze to zasluga bardzo dobrych, naszych wl...