Właściwie nie mogłem zdecydować się jakie ciasto mam zrobić. I jedno, i drugie bardzo lubię. Na szczęście z pomocą przyszedł mi mikser! Tutaj bardzo mnie zaskoczył! Wziął i się sp... znaczy, zepsuł! No przecież mnie i ten na ha, i ten od jasności mnie nagle strzelił! Cóż było począć (nieskalanie się nie dało)? Wziąłem tedy mikser ręczny w moją sprawną dłoń i...