Czekałam na ten dłuższy weekend już jakiś czas. Jesteśmy sami w domu, bez dzieci, bez gości, tylko koty chodzą za nami z pokoju do pokoju, wygrzewają się na ciepłej podłodze i miauczeniem domagają się głaskania. Lubię, kiedy Manio wskakuje mi na kolana, mości się na moich nogach i...