Na tydzien zycie w naszym domu zamarlo. W ubiegly piatek rozchorowal sie Hugus. Wygladalo to bardzo powaznie i strasznie sie martwilismy. Na szczescie mamy dobrego weterynarza, ktory zajal sie naszym domownikiem. Codziennie Hugo dostawal kroplowke i antybiotyk w zastrzyku oraz inne specyfiki. Teraz niebezpieczenstwo zostalo zazegnane i czekamy, az Hugus calkowicie wroci do zdrowia. Na szczescie Ma...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4302