Źródło: http://napady-szalonego-kucharza.blogspot.com/2013/04/saata-z-wiosennym-sosem.html
Poniewaz wiosne mamy w koncu pelna geba, naszlo mnie jak widac na potrawy w zielonym kolorze. Ostatnio szpinak, a dzisiaj salata i ziola. Taka salata to dla mnie swego rodzaju nowosc, bo zwykle podaje ja z sosami na bazie oliwy. Malzon zreszta tez byl zaskoczony - po wygladzie salaty pewien byl, ze bedzie troche na slodko. Zapewniam, ze nie jest, wiec pasowac bedzie jako dodatek do obiadu, zarowno...