Bardzo lubię wszelkie odmiany sałaty. począwszy od lodowej po lekko gorzkawej endywii po urocze listki roszponki. Zazwyczaj przygotowuję dowolną sałatę z vinegretem lub po prostu z oliwą i odrobiną soku z cytryny.Wersje jesienn - zimowe są nieco bogatsze, bo poza pomidorami czy ogórkami dorzucam inne składniki. W ten sposób sałatka staje się nie tylko dodatkiem do obiadu, lecz...