Eksperymentow ciag dalszy. Dzieki niezliczonym ksiazkom walajacym sie po mojej kuchni zawsze znajdzie sie jakis pomysl na obiad. Tu sie troche doda, tam sie odejmie i nagle powstaje smakowity posilek. A ze nigdy (poza pieczeniem ciast) nie slucham do konca przepisu, efekt koncowy jest zawsze niespodzianka. Wczoraj przygotowalam, a dzis prezentuje Wam pulpety balkanskie z serem feta podane z...