Jakos dopadlo mnie wiosenne przesilenie. Hmmm…. Niby wiosna za oknem w rozkwicie, listki sie zielenia, kwiaty upiekszaja soczyste kobierce trawy, a ja nie mam sily. Mobilizuje sie do pracy, przede mna bardzo intensywny tydzien, wiec musze dac rade. I dam. Czlowiek nie jest taki, zeby sobie nie poradzil. Dzisiaj mam malo czasu. Najpierw praca, potem zakupy, szybki obiad i popoludniowe szkolenie. ...