Dzis dalszy ciag truskawkowych wariacji. Mam dla Was przepis na ulubiony deser mojej Coreczki - beze. Podalam ja z okazji Dnia Dziecka i dlatego obowiazkowo musiala byc rozowa. Do tego dodalam cytrynowy krem lekki jak piorko i mase truskawek. Calosc skojarzyla mi sie z wata cukrowa. Nie oszukujmy sie, beza jest przerazliwie slodka. Nawet lekko kwasny krem i truskawki nie zgubily tej slodyczy...
Jak tam Wasze postanowienia noworoczne? Kilogramy... ⇖ 758