Zostały mi pieczone udka z obiadu. A jako, że kombinuję z air fryerem to postanowiłam zrobić próbę upieczenia pasztetu. Dorzuciłam cukinię, którą uwielbiam, dodałam to o owo i wyszedł całkiem fajny pasztet. Nic się nie zmarnuje, a taki domowy pasztecik to jest to.Oczywiście powinnam spróbować gdy dobrze się schłodzi, ale spróbowałam wczoraj taki jeszcze letni.Dziś jest lepszy, fajnie się smaruje i smaki się przegryzły.Pasztet z pieczonego kurczaka z cukinią z air...
Krokiety z kurczakiem w curry to świetny sposób... ⇖ 1071