Oskar Madrala i Albert Wiercipieta to dwaj slynni badacze zwierzat. Pewnego dnia, gdy spokojnie pili sobie herbate, przez okno wlecial dziwny przybysz (motyl) i wyladowal prosto na wielkim nochalu Alberta. Oskar dostrzegl w nim cos niezwyklego. Czyzby to byl nie odkryty jeszcze gatunek? Moze za to odkrycie mozna dostac Nagrode Nobla? Obaj panowie rozpoczynaja wyscig, kto pierwszy, ten lepszy :-)Za...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4165