No coz, wypada nazwac rzeczy po imieniu:bardzo lubie baranine.W czasie arabskich wojazy staram sieskosztowac dan z tym miesem w roli glownej.Nigdzie tez baranina nie smakuje tak dobrze.Przez lata mieszkania w Warszawienie bylo latwo zdobyc ladny, swiezy kawalek baraniny.Trzeba bylo polowac (nie doslownie)na dostawe w sklepiku na Saskiej Kepielub umawiac sie z goralami,kiedy zawitaja do stolicy.Odk...
Dzisiejszy zestaw na lato nie jest wyszukany, ale... ⇖ 119