Przygotowujac wigilijna wieczerze, warto pomyslec o czyms wyjatkowym dla dzieci lub starszych lasuchow. Wiem, wiem.... tradycja – powiecie. Rozumiem, ale pamietam, ze kiedy moje dzieci byly male, mialy bardzo zaskakujace upodobania kulinarne. Wiekszosci potraw nie lubily i nie jadly. Wolaly chodzic glodne niz zjesc to, czego nie cierpialy. Po jakims czasie ich ulubionym daniem wigilijnym stalo s...