Źródło: http://napady-szalonego-kucharza.blogspot.com/2011/07/legumina-piankowa.html
Ogarnelo mnie ostatnio, wstyd przyznac, totalne kulinarne lenistwo. Do tego stopnia, ze nie tylko ostatnio malo udzielalam sie w kuchni, ale nawet trudno mi bylo zabrac sie za wrzucenie pianki na bloga i tak czeka sobie juz dwa tygodnie. Czas sie jednak wziac za siebie i zaprezentowac cos nowego. Dzisiejszym postem nadrabiam zaleglosci, ale wczoraj poszalalam i w nastepnym poscie cos czasochlonneg...