Dopadło mnie choróbsko, niby zwykłe przeziębienie, które dziwnie przybierało na sile i wylądowałam z gorączką u lekarza:( Teraz już jest trochę lepiej, ale ja alergik przechodzę wszystko ze zdwojoną siłą i ślimaczy się zawsze choroba u mnie jak nie wiem. Powoli zaczynam działać w kuchni, choć przyznam, że cały tydzień byłam rozpieszczana kulinarnie przez niezawodną...