Ostatnio blog lezal sobie odlogiem, bo od poltora tygodnia przygotowywalam sie do zdania pewnego branzowego certyfikatu (zdalam wczoraj). Kuchnie zostawilam na glowie Malzona. Jeden tylko wieczor to byla laba, bo juz wczesniej mielismy wykupione bilety na koncert the Baseballs (to juz drugi raz, nawet pisalam o nich juz tu na blogu). A tak to uczylam sie i poczulam sie jakby znowu byla sesja :D No...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4186