W domu wszyscy wiedza, ze Aga musi byc wszedzie, wszystko wie i na wszystkim sie zna :)Gdy tylko wystawie cos na stol, Ona to widzi z daleka... juz za chwile jest w kuchni :)Tym razem kazdy mial swoje zabawki :)Chcialem szybko zrobic obiad, ale Gisia jak robimy razem nie zawsze pozwoli przyspieszyc.Najlepszym rozwiazaniem wiec bylo podzielenie stolu. :-)No i wyszla fajna kuchenna zabaw...