Nigdy nie sądziłam, że cmentarz będzie dla mnie miejscem, w którym znajdę ukojenie i spokój. Lubię ciszę nekropolii, cichy szelest liści, stłumione kroki pojedynczych odwiedzających. Od lipca codziennie siadam przy grobie mamy i zastanawiam się nad rewolucją, która dokonała się w moim życiu w ostatnich miesiącach. Wiele tego było. Niektórzy twierdzą, że zbyt dużo na...