Jakos kiepsko zaczal sie ten tydzien. Wczoraj pojawila sie w szkole kontrola. Przez tydzien bedzie lekkie zamieszanie. Dokumenty sa w porzadku, sama ich pilnuje, wiec nie stresuje sie wynikiem sprawdzania. Natomiast sporo spraw mam zaplanowanych na te dni i bede musiala je albo przekladac, albo odwolac. No trudno. Wczoraj takze uczestniczylam w bardzo smutnej uroczystosci. Zmarla chora dziewczynec...