Dawno nie pisałam o bieganiu. To dlatego, że to temat trochę bolesny. Kontuzja wyłączyła mnie z udziału w zaplanowanym półmaratonie. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło, bo w ramach rekompensaty bywam na basenie kilka razy tygodniowo. Efekt? Nauczyłam się pływać kraulem, teraz pracuję nad techniką i szybkością. Jest powód do dumy.Nie oznacza to oczywiście, że...
Eugenio Gollini był utalentowanym cukiernikiem z... ⇖ 451