Uwielbiam agrest, ktory jest typowo polska roslina. Kiedy bylam mala dziewczynka, pomagalam zrywac go Babci, ktora robila z niego soki, dzemy oraz piekla ciasta z jego dodatkiem. Zawsze przegryzalam skorke i wysysalam srodek ;) Teraz wiem, ze caly owoc ma mnostwo wartosci odzywczych, a do bezposredniego spozycia warto wybierac odpowiednio dojrzale owoce, ktore sa o wiele slodsze i mieksze. Agrest ...