Komu makaron? Komu pesto? I do tego zielone, pachnące świeżymi ziołami. Już widzę las rąk. Tak na prawdę przygotowanie tego włoskiego sosu to „pikuś”. Oczywiście oryginalnie powinniśmy ucierać w...
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.