CzescJak wspomnialam w poprzednim poscie, sytuacja rodzinna mi sie mocno posypala. Moja mama od 26 wrzesnia do 26 pazdziernika lezala w szpitalu. Ja w tym czasie dzien dzielilam na opieke nad dziadkiem z Alzheimer (do poludnia) i wizyty u mamy (kazde popoludnie spedzilam w tym okresie u mamy), a wieczorem robilam szpitalne pranie (chyba na palcach jednej reki mozna policzyc dni, kiedy nie prala...
Czesc No i wakacje sie skonczyly. Ale nadal jest... ⇖ 444
Czesc U mnie w domu bardzo czesto na obiad jest... ⇖ 510
Czesc Świeta, swieta i po swietach... Szybko mi... ⇖ 438