Jako ,ze do Magii mam raczej sceptyczne podejscie ,dlatego tez do upieczenie tego ciasta zbieralam sie chyba z rok .I musze powiedziec ,ze przygotowujac to cudo po raz pierwszy czulam sie w trakcie pieczenia jak w laboratorium. Bylo to dla mnie troszke dziwne , bo zazwyczaj nie posluguje sie waga , czesto odmierzam produkty na oko A dzis wszystko skrupulatnie wazylam i przelicz...