Nie do wiary, ze mija juz miesiac od poczatku roku szkolnego. Czas mknie jak szalony i nie zanosi sie na to, zeby zwolnil. W pracy nieustajaca bieganina, po poludniu stosy papierow do przerzucenia, ktore zabieram do domu. W tej codziennej gonitwie czasami udaje mi sie znalezc chwile na czytanie....