Przechadzam sie kretym labiryntem pomiedzy regalami zastawionymi licznymi ksiazkami. Jak zwykle, zwabiona pokusa,udaje sie tam, gdzie na pewno znajde cos dla siebie - do dzialu kulinarnego.Przeczesuje wzrokiem nowosci.Jest! BlogerChef. W sieci przepisow stoi dumnie pomiedzy innymi, istotnymi i atrakcyjnymi tytulami.Siegam po nia od razu, bez zawahania. Przekartkowuje na bezdechu. Jestem! Ha, moj...