Ostatni piekny letni weekend prawie juz za nami. Wykorzystalismy sobote, aby pobyc razem na lonie przyrody. Slonce bylo cudne, a chwile na swiezym powietrzu naprawde bezcenne. W ciagu minionego tygodnia siedzialam w pracy po 10 godzin dziennie, wiec na kuchnie nie mialam czasu. Za to podczas tych dwoch wolnych dni moglam porozpieszczac kulinarnie moich bliskich. Przyjechala Gwiazdeczka, wiec naga...