Babka bez tluszczu miala byc tak naprawde babka z tluszczem. Przyznam sie jednak szczerze- zapomnialam o nim :) Roztopilam maslo, a dokladnie margaryne i zostawilam do przestudzenia... Babke ukrecilam, przelalam do formy, wstawilam do piekarnika, patrze na kuchenke, a tam tluszcz :) Ale machnelam reka... Przeciez nie bede wyciagac, mieszac ponownie i piec... I slusznie, bo byla i tak smaczna :)&nb...