Kiedy zaczyna rozkładać nas choroba nie ma nic lepszego niż babcine sposoby. Pamiętam jak byłam mała Babcia zawsze w takich sytuacjach gotowała kompot z jabłek z dużą ilością przypraw. Zawsze był tak dosmakowany, że z chęcią sięgało się po kolejną szklankę tego napoju. Babcia zawsze mówiła "ten kompot postawi Cię na nogi". Tak też się działo, to...