Uh. Po dzisiejszych wykladach w koncu do mnie dotarlo, ze za 3 tygodnie z hakiem zaczyna sie sesja. Czas wybudzic sie z tego swiatecznego jeszcze snu, co nie bedzie zbyt przyjemne. :| No ale taki los studenta! :PA pogoda jak w marcu, zakwitaja zonkile. Czyzby nastapila zamiana por roku?Na sniadanie klasyczne donuty z maki zytniej, robione w pospiechu przed wyjazdem z samego rana (a moze racz...