Kontynuuje poszukiwania wiosny. Termometru slupek podnosi mnie na duchu. Promienie slonca laskocza policzki. Lekki wietrzyk porywa kosmyki wlosow. Szalik, rekawiczki, grube czapy? Odchodza w zapomnienie, smutne i niespelnione krotka zima. Kurtki puchowe i grube zagrzewaja juz swoje ulubione miejsca w szafach, kozaki wypastowane, lsniace i rumiane ustawiaja sie w rownych rzadkach. Uf, juz po porzad...