Moj zeszloroczny torcik urodzinowy, czyli: najzwyklejszy biszkopt, przelozony galaretka z ulubionymi owocami i kremem z bitej smietany, posypany gorzka czekolada. Calosc tworzy cos, co bardzo przemawia do mojego podniebienia i sprawia, ze co jakis czas wracam do tego przepisu. Sam biszkopt autorstwa Doroty ze strony Moje wypieki. Moj dozgonny faworyt wsrod biszkoptow. Reszta to moja skromna inwenc...