Już podczas oczekiwania na „dojrzenie” twarogu, którym się z Wami dzieliłem kilka dni temu, po głowie chodziła mi jedna myśl „co moi czytelnicy (a raczej czytelniczki, bo jesteście w większości) chcieliby zobaczyć”. Stwierdziłem, że twaróg podzielę na 2 części. Z jednej już z...