W pogotowiu nadal kubek herbaty, tony chusteczek i proszki. W dodatku M czuje sie oburzony, ze nagrywalam jego chrapanie w nocy :P Nasza posciel w piekne, czerwone maki lezy rozwalona na lozku ale nikt nie chce spelnic jej prosby i ja schowac :) Slonce dobijajace sie zza okien wola nas bysmy ruszyli nasze tylki i poszli je przewietrzyc. No i jeszcze M patrzy na mnie zlowieszczo, z kim ja tak klepi...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4317