Ta pizza tchnela we mnie nowa energie!Zyskalam zupelnie nowe wyobrazenie o pizzy.Cienkie ale delikatne i dobrze napowietrzone ciasto.Leciutki wierzch.Zawsze zasypywalam ja ciezkimi dodatkami, serem.Chyba pierwszy raz zrobilam dobra pizze bez mozarelli...Czas spedzony na przyrzadzaniu poprzednich ciast uwazam za stracony!!!Podejrzalam ja we Wloskim Zakatku, malutkiej restauracji w Slupnie.&nb...