No i kochani mamy grudzien. Ciesze sie, ze listopad mam juz za soba. Grudzien zdecydowanie bardziej lubie. Zaczynamy magiczny czas i ruszam z przepisami swiatecznymi na blogu. Bedzie pysznie, bedzie magicznie. Ostatnio moja gofrownica jest w ciaglym uzyciu. Tak jakos mamy teraz duza faze na goferki i to w roznej postaci. I to takie swiateczne gofry postanowilam zrobic. Bo przeciez nie tylk...