Paste z makreli jadlam jako dziecko. Potem o niej zapomnialam. I po wielu latach wrocila do mojej kuchni. Jedna z lepszych past rybnych ktora jadlam. Wyjadalam ja z miseczki i nie moglam sie oprzec. Wada tej pasty jest to, ze pachnie malizna ha ha. 1 makrela wedzona4 jajka1 cebulka duza4 ogorki warszawskie2 lyzki majonezupieprznatka pietruszkiMakrele obieram ze skory i osci. Wieksze kawalki kroje ...