Wczorajszy dzien byl mocno beznadziejny :-( i pogoda nie taka, i wszystko jakos tak szybko musialo sie dziac, mimo ze czasu brak :-( Jednym slowem zawirowania na calej linii... Dobrze, ze kazdego poranka (no, prawie kazdego) dostarczamy sobie energii w postaci platkow, owsianek, jaglanek i innych...