Średnio co miesiąc zmienia mi się śniadaniowe uzależnienie na tylko jedną jedyną rzecz, którą mogę jeść dosłownie w kółko. Śniadaniowy bowl składający się z kremowego jogurtu, pikantno-słodkiego halloumi i ugotowanych na pół miękko jajek był ostatnio grany przez cały miesiąc. Dla mnie to coś wspaniałego, z dodatkiem świeżego ogórka, awokado lub alternatywnie z rzodkiewkami i pomidorkami koktajlowymi to coś przepysznego i wspaniałego. Jak spróbujecie, to sami...