Źródło: http://only-my-simple-kitchen.blogspot.com/2014/09/krem-z-selera-z-gruszka.html
Doczekalam sie w koncu swojej jesieni. Z przemoczonymi i upackanymi w blocie butami, katarem i zimnymi dloniami. Z herbata z cytryna i miodem oraz kocem. Z jednym (tylko) kasztanem w torebce. Z porywistym wiatrem i deszczem.No mialo byc troszke inaczej...Na ratunek w takich momentach przychodza rozgrzewajace zupy, ktore po letniej przerwie wracaja do mojej kuchni. Na poczatek aromatyczna zupa krem...