Rano nie moglam otworzyc oczu, a gdy jednak udalo mi sie tego dokonac - zrozumialam co bylo przyczyna problemow. Za oknem szaro, smutno, buro i przeddeszczowo. Na chodniku widac pierwsze zasuszone liscie. Otoz to, pani jesien nadeszla niepostrzezenie w nocy i postanowila popsuc nam od rana humor. Nic jednak nie odgania zlych duchow poranka tak skutecznie jak bomba owocowa!Dlatego dzisiaj, u progu ...