Kluski z tartych ziemniaków, różnie nazywane, u nas przycierakami, ale też siwymi, czy żelaznymi, Moja rodzina bardzo je lubi, jako dodatek do czerniny, białego barszczu, polane skwarkami z boczku i smażoną cebulą, ale też na słodko z dodatkiem twarogu. Takie pamiętam z dzieciństwa, u mojej babci, może mniej popularne, ale zachęcam do spróbowania takiej wersji klusek...